Strona zrealizowana we współpracy ze Spectrum Marketing © 2019
SOLIDUM Kaczmarek Sp. J.
WARSZAWA * BEŁCHATÓW * J. GÓRA
Kredyty walutowe to temat, o którym w ostatnim czasie jest szczególnie głośno. Do dziś rozbrzmiewa echo słynnego orzeczenia TSUE z 3 października 2019 roku, który uważa się za krok milowy w sporach pomiędzy kredytobiorcami „walutowymi” a bankami oferującymi takie kredyty. Orzeczenie to stanęło bowiem (a raczej potwierdziło dotychczasową linię orzeczniczą) po stronie konsumentów jako słabszej stronie stosunku prawnego pomiędzy nim a bankiem. Wyrok ten wywołał lawinę pozwów skierowanych w stronę banków przez klientów. Warto jednak pamiętać, że kredyty walutowe to nie tylko kredyty indeksowane lub denominowane w CHF, ale również w USD, EURO, jenach oraz innych walutach. Czy w ich przypadku również można dochodzić swoich roszczeń? Przyjrzyjmy się tej kwestii w poniższym artykule.
Kredyty udzielane w złotówkach, a następnie indeksowane w walucie obcej, cieszyły się największą popularnością w latach 2006-2008. Najczęściej wybieranymi walutami były CHF oraz EURO. Kredyty walutowe były wówczas korzystniejsze od kredytów w złotówkach z uwagi na niższą, korzystniejszą dla klientów ratę. Dzięki temu na kredyt walutowy mogli się zdecydować również klienci, którzy nie posiadali zdolności kredytowej i nie mogli otrzymać kredytu w złotówkach. Radykalna zmiana kursu walut wydawała się być odległą wizją, zwłaszcza w przypadku franków szwajcarskich, które były uznawane za szczególnie stabilną i bezpieczną walutę.
Wzrost kursu walut, który miał miejsce kilka lat później, doprowadził do znacznego podniesienia wysokości rat u osób spłacających kredyt indeksowany w obcej walucie. Szybko też wyszło na jaw, że wiele banków stosowało w swoich umowach niedozwolone klauzule, które dotyczyły również indeksacji.
Kredyty indeksowane w walucie obcej, powszechnie zwane kredytami walutowymi, są w rzeczywistości kredytami udzielanymi w złotówkach, a następnie waloryzowanymi w konkretnej walucie według obowiązującego w danym dniu kursu. Wysokość zobowiązania jest ustalana w złotówkach, natomiast ostateczna wartość zadłużenia jest ustalana na bieżąco na podstawie kursu walut. W praktyce oznacza to, że w przeciwieństwie do kredytu złotówkowego, w kredytach walutowych wysokość rat jest zmienna i zależy od kursu walutowego. A zatem, niemożliwe jest ustalenie kwoty przyszłych rat.
Nieco innym produktem jest kredyt denominowany w walucie obcej. W jego przypadku zarówno wnioskowana kwota kredytu, jak również wartość zobowiązania określona w umowie, są wyrażone w walucie obcej. Kredyt wypłacany jest w złotówkach w wysokości obliczanej według kursu walut w dniu wypłaty. A zatem kredytobiorca może otrzymać mniejszą lub większą kwotę niż ta, o którą wnioskował – wszystko zależy od tego, jak zmieni się kurs walut.
Decydując się na kredyt w obcej walucie, klienci brali pod uwagę nie tylko korzystny kurs, ale również stabilność oraz bezpieczeństwo danej waluty. Z tego powodu kredyty były najczęściej indeksowane w CHF, EURO, USD oraz w jenach, ponieważ to właśnie te waluty cieszą – lub cieszyły się – mianem najbardziej stabilnych.
To, w jakiej walucie był indeksowany lub denominowany kredyt, nie ma większego znaczenia przy dochodzeniu roszczeń. Może to być frank szwajcarski, EURO, USD, jen, jak również inna waluta obca. Fundamentalne znaczenie mają natomiast zapisy, jakie zostały zawarte w umowie, ponieważ to one są analizowane przez sąd. Niezależnie od waluty, kredytobiorcy w każdym przypadku przysługują podobne prawa. Jeśli klient uważa że istnieją podstawy do żądania unieważnienia umowy kredytowej lub żądania zwrotu nadpłaconych środków, może zwrócić się w tej sprawie do sądu.
W przypadku gdy sąd uzna, że zapisy zawarte w umowie o kredyt zawierają niedozwolone klauzule, wyrok będzie korzystny dla klienta. Pozytywnie zakończone sprawy sądowe wielu frankowiczów są najlepszym dowodem na to, że kredytobiorcy posiadający zobowiązanie indeksowane/denominowane w obcej walucie, mogą dochodzić roszczeń ze strony banku.
Warto zauważyć, iż jedno z postanowień wpisanych do rejestru klauzul niedozwolonych (pod numerem 3178) brzmi:
Kredyt jest indeksowany do CHF/USD/EUR, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF/USD/EUR według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku Millennium w dniu uruchomienia kredytu lub transzy.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 października 2011 r. (VI Wydział Cywilny - sygn. akt VI Ca 420/11).
Jak widać banki stosowały identyczne zapisy dla wszystkich umów w których „pojawiała” się waluta obca.
Jeśli posiadasz kredyt w obcej walucie i nie wiesz, czy możesz żądać zwrotu z tytułu nadpłaconych rat kredytu, zapraszamy do kontaktu z naszą kancelarią. Jesteśmy doświadczonymi specjalistami w dziedzinie odzyskiwania długów oraz odszkodowań i mamy już za sobą wiele spraw, które zakończyły się sukcesem. Skontaktuj się z nami – możesz liczyć na bezpłatną analizę swojej sprawy oraz kompleksową pomoc na drodze postępowania sądowego.